niedziela, 2 września 2012

#112 Podsumowanie sierpnia

W sumie to sierpień pod względem książkowym był dla mnie dnem dna. Na swoje usprawiedliwienie mam praktykę, na którą wstawałam o 6:30 (więc poranne czytanie odpada), wracałam o 18, szłam spać o 23 (więc i nocne czytanie odpada). W jedną stronę jechałam trzema autobusami ok. godziny, co jako jedyne dawało mi jakiś czas z książką. Do tego moje dwa dni wolne wykorzystałam sobie na Polcon, żeby przez 5 dni słuchać autorów, pozbierać autografy i ogólnie dobrze się bawić. Relacja jakoś wkrótce, jak się w końcu wezmę.

Przeczytałam 4 (słownie: cztery) książki o łącznej liczbie stron 1768, co daje 57 strony/dzień.

1. Aleksandar Tesic, "Zakon smoka" - 8/10
2. Krzysztof Gonciarz, "Wybuchające beczki - zrozumieć gry wideo" - 7,5/10
3. Marcin Mortka, "Listy lorda Bathursta" - 9/10
4. Liliana Bodoc, "Saga o Rubieżach. Tom 1" - 8/10

Do tego pojawiło się również omówienie Nowej Fantastyki 08/2012, minirecenzja opowiadań nominowanych do Zajdla, wrażenia z filmu Mroczny Rycerz i stosik.

W tym miesiącu:
- ciąg dalszy stosu - tym razem wersja recenzencka
- recenzje "Listów lorda Barthusta" Marcina Mortki oraz "Sagi o Rubieżach" Liliany Bodoc
- relacja z Polconu 2012
- omówienie Nowej Fantastyki 09/2012
- z dawna zapowiadany i oczekiwany konkurs
... i na pewno o wiele więcej, chociaż nie wiem jak to będzie, bo a) wyjeżdżam na upragnione i długo wyczekiwane wakacje oraz b) zamierzam odwiedzić Bachanalia w Zielonej Górze :)

A jakie są Wasze plany na wrzesień i jak minął Wam sierpień?

14 komentarzy:

  1. Ciekawi mnie Saga o rubieżach. Mimo wszystko długo się zastanawiam nim sięgnę po książkę tego typu, ale ta mnie jakoś intryguje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Saga o Rubieżach, Zakon Smoka... chyba zamieszkam na Twojej półce :CCC

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałaś naprawdę pracowity sierpień.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Sierpień to jakiś dziwny miesiąc, autor co drugiego bloga na jakiego wchodzę jest zawiedziony swoimi wynikami (w tym ja).
    Czekam na recenzję "Listy lorda Bathursta", wo widzę, że oceniona dosyć wysoko. Miałem przyjemność czytać ''Miasteczko Nonstead'', które było bardzo dobre, ale kontynuacji to się chyba nie doczekam...
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uważam, że całkiem dobry wynik. Nie liczy się ilość, a jakość i przyjemność z czytania :) Powodzenia we wrześniu. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak dla mnie, całkiem niezłe podsumowanie. No i czytasz "Grę o tron". Zazdroszczę.;) Ja od dawna polują na tą książkę. Powodzenia we wrześniu.;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Współczuję ci tego wstwania o 6.30, a ja muszę jutro wstać o 7.00, bo jest msza w kościele z okazji rozpoczęcia roku skzolnego i musze coś znowu czytać... Trudno mi to sobie wyobrazić, ale dzisiaj będę musiał pójśc wcześniej spać. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję, wynik naprawdę niezły! ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Przede wszystkim udanych wakacji! Zazdroszczę Zielonej góry - zwłaszcza MacLeoda :)
    A cztery książki, w tym co najmniej jedna znacznych obszarów, NF i jeszcze te opowiadania to i tak niezły wynik :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie jest źle, oby było jeszcze lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie jest źle biorąc pod uwagę, że zawsze mogło być gorzej ;) Czekam na relację z Polconu, gdyż jednak być tam nie mogłam :( Nieprzyjemne perypetie z zębem i dentystą... Tyle dobrego, że już mam spokój.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zakon Smoka bardzo mi się podobał :] Wynik nie jest zły, książki nie są cienkie wiec jest dobrze ;) Plany na wrzesień? Próba przestawienia się na wstawanie o 5 albo po 5 :O No i szkołaaaa. I książki oczywiście też :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Zawstydzasz statystycznego Polaka tym bilansem. ;p

    OdpowiedzUsuń
  14. Bachanaliów zazdroszczę Ci bardzo!

    A cztery książki to słabszy miesiąc? U mnie ostatnio norma, więc mogę tylko ciężko wzdychać. :D

    OdpowiedzUsuń