sobota, 4 sierpnia 2012

#102 Podsumowanie lipca

Lipiec był dla mnie książkowo średni, w porównaniu do zwykłych, niewakacyjnych miesięcy, w których jednak trzeba robić coś na studia. Wprawdzie miałam praktyki, ale zdalne, więc czasu na czytanie (szczególnie rano i wieczorem) było sporo, w teorii. W praktyce jednak jest jeszcze dużo innych rzeczy do roboty w wakacje, dlatego wynik jest raczej marny...

I tak, przeczytałam 6 książek o łącznej ilości stron wynoszącej 2304, czyli jedyne 74 strony/dzień.

1. C. S. Friedman, "Uczta dusz" 8/10
2. Ole Tornberg, "Krzyk pod wodą" 7/10
3. Orson Scott Card, "Zaginione wrota" 8/10
4. Michael Grant, "Gone: Zniknęli. Faza piąta: Ciemność" 8/10
5. Charlaine Harris, "Prawdziwe morderstwa" 7/10
6. Orson Scott Card, "Dzieci Ziemi" 7/10

Do tego pojawiło się również omówienie lipcowej Nowej Fantastyki, w kinie obejrzałam "Prometeusza" i "Mroczny rycerz powstaje" (wrażenia wkrótce). Zorganizowałam także jeden konkurs, który niestety musiałam odwołać. Niedługo powtórka :)

W tym miesiącu w planach stosik, ponowna odsłona konkursu oraz recenzje:
- Charlaine Harris, "Prawdziwe morderstwa"
- Aleksandar Tasic, "Zakon smoka"
- Krzysztof Gonciarz, "Wybuchające beczki - zrozumieć gry wideo"

A także notki dotyczące:
- Nowej Fantastyki 8/2012
- Filmu "Mroczny rycerz powstaje"

Na pewno pojawią się jeszcze jakieś inne recenzje, ale dobór lektur będzie spontaniczny, więc na razie nic nie gwarantuję :P

A jakie są Wasze plany na sierpień i jak minął Wam lipiec?

15 komentarzy:

  1. Ciekawe co napiszesz o TDKR, bo należę do grupy umiarkowanie zadowolonych.

    A lipiec? Czytelniczo zastój, filmowo niewiele lepiej. Do tego pojechałam jako wychowawca kolonijny, co mnie wycięło z sieci na dobre dwa tygodnie, a na czytanie zwyczajnie brakowało siły.

    OdpowiedzUsuń
  2. lipiec minął mi bardzo szybko, sama nie wiem w sumie, kiedy...
    sierpień? brak planów, idę na spontan ;]

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie lipiec minął na intensywnym czytaniu, ale za to sierpień będzie już bardziej ubogi, gdyż w niedługim czasie czeka mnie dłuższy wyjazd (nie związany z wakacjami) i raczej nie będę miała czasu na czytanie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój lipiec był bardzo udany pod względem czytelniczym, przeczytałam sporo fajnych książek i mam nadzieję, że sierpień będzie podobny :) Czekam na konkurs ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Zależy jak szybko czytasz, ale w moim mniemaniu wynik jak najbardziej znakomity, poza tym na niemal wszystkie tytuły sam mam chrapkę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe wyniki, szczególnie patrząc na tytuły. Życzę owocnego sierpnia. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluje wspanialego wyniku!!
    Pozdrawiam ,)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę możliwości przeczytania "Zaginionych wrót", mam na oku tę książkę, jednak jeszcze nie wpadła w moje ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super podsumowanie lipca! Życzę Ci by sierpień był jeszcze lepszy :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobra średnia ocen. Możesz się cieszyć, że trafiłaś na tak dobre książki. ;) Nie zawsze się udaje.

    OdpowiedzUsuń
  11. Moim zdaniem i tak imponująco.;) Mam nadzieję, że z sierpnia będziesz bardziej zadowolona pod względem książkowym.;)

    OdpowiedzUsuń
  12. W wakacje to normalne, że się mniej czyta :) a 6 pozycji to i tak dużo:)

    OdpowiedzUsuń
  13. O tym, jaki był lipiec najlepiej chyba świadczy ilość zamieszczonych przeze mnie postów ^^ Tak kiepskiego miesiąca nie pamiętam, zwłaszcza że powinien wyglądać o niebo lepiej (zwłaszcza biorąc pod uwagę ilość wolnego czasu). Wychodzi na to, że muszę być zabiegana, mieć wypełniony plan dnia, by dopiero wieczorem poświęcać się pasjom: inaczej rozmieniam się na drobne i nic dobrego z tego nie wychodzi.

    Za to sierpień zapowiada się lepiej zarówno pod względem czytelniczym, jak i recenzenckim, dodatkowo córa wraca z wakacji u dziadków, więc w końcu powrót do starego dobrego kieratu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję takiego wyniku!:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak dla mnie to wynik bardzo dobry. Sam nie czytam za szybko, dlatego taki wynik mnie by zadowolił :) Swoją drogą bardzo ciekawy był ten lipiec u Ciebie! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń